Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
meczu. Obie bramki padły po ewidentnych błędach obrony.
W 31 minucie od utraty gola uratowała nas poprzeczka. Pierwsza bramka dla gospodarzy padła w 33 minucie z karnego, jej autorem był Jacek Gawryś. Na 2:2 wyrównał pięknym strzałem Piotrek Borysiewicz. Druga część pierwszej połowy i 15 minut drugiej połowy to przyzwoita gra piłkarzy Polonii. W 61 minucie po rzucie pośrednim Piotrek Borysiewicz trafił w słupek. To było wszystko, na co stać było naszych zawodników w tym meczu. W 67 minucie po błędzie Piotra Monety padła trzecia bramka dla gości, a w 75 minucie po błędzie Arka Borysiewicza czwarta. Nie rozumiem ustawienia
W 31 minucie od utraty gola uratowała nas poprzeczka. Pierwsza bramka dla gospodarzy padła w 33 minucie z karnego, jej autorem był Jacek Gawryś. Na 2:2 wyrównał pięknym strzałem Piotrek Borysiewicz. Druga część pierwszej połowy i 15 minut drugiej połowy to przyzwoita gra piłkarzy Polonii. W 61 minucie po rzucie pośrednim Piotrek Borysiewicz trafił w słupek. To było wszystko, na co stać było naszych zawodników w tym meczu. W 67 minucie po błędzie Piotra Monety padła trzecia bramka dla gości, a w 75 minucie po błędzie Arka Borysiewicza czwarta. Nie rozumiem ustawienia
meczu. Obie bramki padły po ewidentnych błędach obrony.<br><gap reason="tab"><br>W 31 minucie od utraty gola uratowała nas poprzeczka. Pierwsza bramka dla gospodarzy padła w 33 minucie z karnego, jej autorem był Jacek Gawryś. Na 2:2 wyrównał pięknym strzałem Piotrek Borysiewicz. Druga część pierwszej połowy i 15 minut drugiej połowy to przyzwoita gra piłkarzy Polonii. W 61 minucie po rzucie pośrednim Piotrek Borysiewicz trafił w słupek. To było wszystko, na co stać było naszych zawodników w tym meczu. W 67 minucie po błędzie Piotra Monety padła trzecia bramka dla gości, a w 75 minucie po błędzie Arka Borysiewicza czwarta. Nie rozumiem ustawienia
