Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 11.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
powstała po rozbiciu największych gangów, a przede wszystkim "Pruszkowa". Konfederacja miała zapewnić bezpieczeństwo i równowagę w półświatku. Gangsterzy zrozumieli, że krwawe porachunki utrudniają interesy i zwracają uwagę policji. Współpraca nie trwała jednak długo. Uczył się od ojca Jacek K., syn zastrzelonego w 1999 roku w wolskiej restauracji Gama Mariana K. ps. Maniek, od samego początku nie zamierzał podporządkować się nowemu układowi sił. - Przez wiele lat żył w cieniu ojca, który często narzekał na nieporadność i głupotę "Klepaka". Jacek poznał przy boku "Mańka" mechanizmy i układy rządzące półświatkiem - opowiada jeden z nielicznych żyjących jeszcze członków starej gwardii Mariana K. - Próbował się usamodzielnić
powstała po rozbiciu największych gangów, a przede wszystkim "Pruszkowa". Konfederacja miała zapewnić bezpieczeństwo i równowagę w półświatku. Gangsterzy zrozumieli, że krwawe porachunki utrudniają interesy i zwracają uwagę policji. Współpraca nie trwała jednak długo. Uczył się od ojca Jacek K., syn zastrzelonego w 1999 roku w wolskiej restauracji Gama Mariana K. ps. Maniek, od samego początku nie zamierzał podporządkować się nowemu układowi sił. - Przez wiele lat żył w cieniu ojca, który często narzekał na nieporadność i głupotę "Klepaka". Jacek poznał przy boku "Mańka" mechanizmy i układy rządzące półświatkiem - opowiada jeden z nielicznych żyjących jeszcze członków starej gwardii Mariana K. - Próbował się usamodzielnić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego