Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
jednym z organizatorów pochodu pierwszomajowego. Jest podekscytowany i sprawia wrażenie szczęśliwego. Żegnamy się.
Lot pierwszym samolotem, płaczę cały czas, podejmuję ostatnią próbę ściągania, nie ruszając się już z miejsca. Jestem w first class prawie sama, tylko jakiś pan skręca się z ciekawości i robi wszystko, żeby zobaczyć co robię. Ja rezygnuję po chwili.
Frankfurt, wzywają mnie do samolotu we wszystkich głośnikach, ja, czerwona od płaczu, biegnę kupić nowy samochód-zabawkę, dla mojego starszego synka. Słysząc cały czas moje nazwisko - myślę - niech czekają - to polski samolot.
Lądujemy w Warszawie. Czuję, że mam już bardzo wysoką temperaturę. Łzy leją się już ciurkiem, wszyscy
jednym z organizatorów pochodu pierwszomajowego. Jest podekscytowany i sprawia wrażenie szczęśliwego. Żegnamy się.<br>Lot pierwszym samolotem, płaczę cały czas, podejmuję ostatnią próbę ściągania, nie ruszając się już z miejsca. Jestem w first class prawie sama, tylko jakiś pan skręca się z ciekawości i robi wszystko, żeby zobaczyć co robię. Ja rezygnuję po chwili.<br>Frankfurt, wzywają mnie do samolotu we wszystkich głośnikach, ja, czerwona od płaczu, biegnę kupić nowy samochód-zabawkę, dla mojego starszego synka. Słysząc cały czas moje nazwisko - myślę - niech czekają - to polski samolot.<br>Lądujemy w Warszawie. Czuję, że mam już bardzo wysoką temperaturę. Łzy leją się już ciurkiem, wszyscy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego