Kelner zapala świece. W milczeniu wybieramy menu. On mówi, że uciekł z Węgier w cztery lata po naszym spotkaniu, z pewnym wynalazkiem dotyczącym komputerów, którego mu nie chcieli opatentować na Węgrzech. Jest Amerykaninem, bogatym człowiekiem. Opowiada mi o samochodach, domach i wszelkich dobrach, które posiada. Mówi, że widział moje filmy reżyserowane przez Andrzeja Wajdę, pyta ile zarabiam i czy nie przeniosłabym się do Ameryki. Odpowiadam, że zawód, że teatr, że język...<br>Tematy się kończą. Cały czas patrzę tęsknie na przyjaciół, którzy bawią się fantastycznie, gadają, śmieją się.<br>Przy naszym stoliku - cisza. Kończymy. Rachunek. Orientuję się, że powinnam poprosić o osobny i