nie czytają, bo nie stworzono elementarnych warunków. Zainteresowanie książką nie maleje Młodzież szkolna stanowi poważny procent ogółu korzystających z bibliotek publicznych. A książki niszczeją, są fizycznie słabe, trzeba kupować nowe. Wymagania czytelników rosną wobec księgozbiorów. Pasowanie dzieci na czytelników wymaga specjalnych działów, a książek dla nich jest mniej, chociaż szybka rotacja wśród młodzieży zawstydza dorosłych. Ranga zawodu bibliotekarskiego, stabilizacja kadrowa, sytuacja materialna, fachowość, inicjatywy mogą zagwarantować rozwój kultury i oświaty przez czytelnictwo, ale nie tylko tę jedyną drogą.<br> Poznań jest miastem i gminą, wymaga przybliżenia do terenu rozmaitego. W 1949 poza Biblioteką Główną była tylko jedna filia. Obecnie punktów bibliotecznych jest