w szatni Flames świętowano zwycięstwo.<br>Czerkawski był bliski strzelenia gola, ale po jego uderzeniu krążek trafił bramkarza w maskę. Odbił się jednak prosto pod kij Weinhandla, który nie dał szans McLennanowi. Polakowi zaliczono więc 13 asystę w sezonie. Czerkawski był zadowolony z występu i gry zespołu, narzekał tylko na zbytnie rozluźnienie Islanders po tym jak wyszli na prowadzenie 2:1.<br>Natomiast Krzysztof Oliwa promieniał z radości. Wprawdzie nie napracował się bardzo, bo grał tylko trochę ponad trzy minuty, ale wynikało to z założeń taktycznych - rywalizujący z nim o prymat najlepszego pięściarza w lidze NHL Eric Cairns z Islanders nie zagrał z