takiego wniosku po rozmowach z doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego Condoleezzą Rice, a - zwłaszcza - z sekretarzem obrony Donaldem Rumsfeldem, choć to właśnie on należał niedawno do najsurowszych krytyków Francji czy generalnie <q>"starej Europy"</>. Teraz Rumsfeld podobno wysoko ocenił rolę Francji w Afganistanie, jej współpracę z USA w zwalczaniu terroryzmu czy rozwiązywaniu konfliktów regionalnych w Afryce. Amerykańscy rozmówcy mieli też uważnie słuchać uwag pani Alliot-Marie na temat europejskich inicjatyw obronnych i relacji między UE a NATO. <q><transl>- Mam wrażenie, że sytuacja rzeczywiście się odblokowała</></> - wyznała pani minister, dodając, że Francja nie ma wątpliwości, iż światu jest potrzebny <q><transl>"silny sojusz zachodni"</></>, czyli związek