bezpieczeństwa systemu, który ma wskazywać osoby potencjalnie skłonne do współpracy z organizacjami terrorystycznymi na podstawie informacji o ich pochodzeniu i wyznaniu.<br>Sprawa &lt;name type="person"&gt;Arefa&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Hossaina&lt;/&gt; wpisuje się w szerszy kontekst napiętych stosunków między amerykańskimi muzułmanami a władzami i resztą społeczeństwa.<br>Po 11 września 2001 r. większość społeczności muzułmańskich w &lt;name type="place"&gt;USA&lt;/&gt; samoistnie utworzyła komitety ds. współpracy z władzami. Mają one na celu informowanie rządu o sytuacji w środowisku i potencjalnych zagrożeniach. Muzułmanie są teraz rozgoryczeni, że mimo istnienia tych kanałów komunikacji nikt nie uprzedził ich o nowym pomyśle &lt;name type="org"&gt;FBI&lt;/&gt; &#150; trwającej od paru miesięcy akcji kontrolowania społeczności muzułmańskiej poprzez liczne wizyty i