Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
siły dojść do łóżka, układa się więc z poduszką w wannie. Co roku efekt jest ten sam. W Wigilię najlepsza z żon przypomina wszystko, tylko nie siebie: ręce przeżarte płynem do podłogi, kolana poobtłukiwane od chodzenia na czworakach w poszukiwaniu brudu, a oczy same się zamykają - przy barszczu już poświstuje sennie, a przy karpiu mówi przez sen. W ubiegłym roku zasnęła na stojąco w czasie składania życzeń między "wszystkiego" a "najlepszego". Obudziła się drugiego dnia Świąt.
- Kochanie, ratuj - powiedziała, gdy tylko otworzyła oczy. - Jeśli tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku prześpię sylwestra. Najpierw myślałam, że porządki przedświąteczne to po prostu
siły dojść do łóżka, układa się więc z poduszką w wannie. Co roku efekt jest ten sam. W Wigilię najlepsza z żon przypomina wszystko, tylko nie siebie: ręce przeżarte płynem do podłogi, kolana poobtłukiwane od chodzenia na czworakach w poszukiwaniu brudu, a oczy same się zamykają - przy barszczu już poświstuje sennie, a przy karpiu mówi przez sen. W ubiegłym roku zasnęła na stojąco w czasie składania życzeń między "wszystkiego" a "najlepszego". Obudziła się drugiego dnia Świąt.<br>- Kochanie, ratuj - powiedziała, gdy tylko otworzyła oczy. - Jeśli tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku prześpię sylwestra. Najpierw myślałam, że porządki przedświąteczne to po prostu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego