Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Anglików, bo ci są perfidni. Anglicy gardzą Francuzami, bo tamci się nie myją. W stulecie podpisania Entente Cordiale stereotypy o sąsiadach z obu stron kanału La Manche nie zmieniają się, ale dla dobra całej Europy przydałoby się nowe Serdeczne Porozumienie między Paryżem a Londynem.

DARIUSZ ROSIAK

W obfitym kalendarzu obchodów setnej rocznicy podpisania brytyjsko-francuskiego Entente Cordiale rzuca się w oczy brak jednej daty: 6 czerwca. Tego dnia przed 60 laty wojska brytyjskie i amerykańskie otworzyły drugi front w Europie, rozpoczynając wyzwalanie Francji spod hitlerowskiej okupacji. Organizatorzy imprez rocznicowych tłumaczą, że desant w Normandii nie był operacją francusko-brytyjską, tylko aliancką
Anglików, bo ci są perfidni. Anglicy gardzą Francuzami, bo tamci się nie myją. W stulecie podpisania Entente Cordiale stereotypy o sąsiadach z obu stron kanału La Manche nie zmieniają się, ale dla dobra całej Europy przydałoby się nowe Serdeczne Porozumienie między Paryżem a Londynem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;DARIUSZ ROSIAK&lt;/&gt;<br><br>W obfitym kalendarzu obchodów setnej rocznicy podpisania brytyjsko-francuskiego Entente Cordiale rzuca się w oczy brak jednej daty: 6 czerwca. Tego dnia przed 60 laty wojska brytyjskie i amerykańskie otworzyły drugi front w Europie, rozpoczynając wyzwalanie Francji spod hitlerowskiej okupacji. Organizatorzy imprez rocznicowych tłumaczą, że desant w Normandii nie był operacją francusko-brytyjską, tylko aliancką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego