robię wszystko, co mogę. A przede wszystkim kocham się śmiać! Ze wszystkiego! Ale starzeję się - normalnie, po prostu, zwyczajnie, jak i Wy, zgodnie z biologią i naturą, za co Was najserdeczniej przepraszam.<br>PS Tę Panią, która mówi, że piszę ciągle o sobie, przepraszam. Jakoś tak mi wychodzi, poza tym wolę śmiać się z siebie niż z innych. Co prawda mój mąż uważa, że robię z niego głupka w tych felietonach, ale z nim mogę to sobie potem jakoś załatwić!</><br><br><div><tit>Żurnalistka-terrorystka</><br>- Halo, Krystyna Janda, słucham.<br>- Proszę pani, chciałabym z panią zrobić wywiad.<br>- Na jaki temat?<br>- Nie wiem, wszystko jedno, ale bardzo