Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
plany kampanii Cimoszewicza i twierdzi, że kilka pomysłów na nią ma już opisanych w komputerze. Brakuje tylko zgody zainteresowanego. - Cimoszewicz najchętniej widziałby taką sytuację: szef Państwowej Komisji Wyborczej przychodzi do niego i mówi: panie marszałku, naród wybrał pana na swego prezydenta, brakuje tylko pańskiej pisemnej zgody, że urząd ten przyjmuje - śmieje się polityk z SLD. I rzeczywiście, w sprawie swego kandydowania Cimoszewicz postawił warunki trudne do spełnienia.

Po pierwsze, ze startu w wyborach miałby się wycofać Marek Borowski. Po drugie, on sam byłby kandydatem jednocześnie SLD i Partii Demokratycznej. Ta ostatnia po długich obradach, mimo nieskrywanej sympatii do Cimoszewicza, na taki
plany kampanii Cimoszewicza i twierdzi, że kilka pomysłów na nią ma już opisanych w komputerze. Brakuje tylko zgody zainteresowanego. - Cimoszewicz najchętniej widziałby taką sytuację: szef Państwowej Komisji Wyborczej przychodzi do niego i mówi: panie marszałku, naród wybrał pana na swego prezydenta, brakuje tylko pańskiej pisemnej zgody, że urząd ten przyjmuje - śmieje się polityk z SLD. I rzeczywiście, w sprawie swego kandydowania Cimoszewicz postawił warunki trudne do spełnienia. <br><br>Po pierwsze, ze startu w wyborach miałby się wycofać Marek Borowski. Po drugie, on sam byłby kandydatem jednocześnie SLD i Partii Demokratycznej. Ta ostatnia po długich obradach, mimo nieskrywanej sympatii do Cimoszewicza, na taki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego