Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w towarzyskim spotkaniu, którego niepowtarzalna atmosfera i urok są nie do podrobienia i nie do zaniechania.
W konkursie startują wszystkie sołectwa gminy, przeważnie w sprawdzonych już składach osobowych, ale może się zdarzyć i tak, że Bańska Niżna wystąpiła w tym roku z nową załogą, a Bańska Wyżna - z jakiś powodów - spauzowała. Sąd konkursowy - po wytrwałej degustacji - przyznał wszystkim jednakowe laury oraz rzeczowe nagrody w postaci emaliowanych garnków.
Józio Komperda o tym konkursie mówi zawsze pieszczotliwie - "zoskalańskie jodełko"! Tak sobie myślę, że sześcioletni dorobek wszystkich uczestniczek tego "jodełka" zasługuje na skrupulatne zebranie i wydanie w postaci gminnej księgi kucharskiej, która dla nas
w towarzyskim spotkaniu, którego niepowtarzalna atmosfera i urok są nie do podrobienia i nie do zaniechania.<br>W konkursie startują wszystkie sołectwa gminy, przeważnie w sprawdzonych już składach osobowych, ale może się zdarzyć i tak, że Bańska Niżna wystąpiła w tym roku z nową załogą, a Bańska Wyżna - z jakiś powodów - spauzowała. Sąd konkursowy - po wytrwałej degustacji - przyznał wszystkim jednakowe laury oraz rzeczowe nagrody w postaci emaliowanych garnków.<br>Józio Komperda o tym konkursie mówi zawsze pieszczotliwie - "&lt;dialect&gt;zoskalańskie jodełko&lt;/&gt;"! Tak sobie myślę, że sześcioletni dorobek wszystkich uczestniczek tego &lt;dialect&gt;"jodełka"&lt;/&gt; zasługuje na skrupulatne zebranie i wydanie w postaci gminnej księgi kucharskiej, która dla nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego