naprawdę rzeźbiarka chciałaby, żeby zwiedzającym zachciało się polatać między wiszącym praniem, tak jak jej się zawsze chciało.<br> Ostatnio w Białymstoku z kamerą podsłuchiwała rozmowy ludzi z ich psami na spacerze. Zainspirował ją własny dziadek, który wychodził z Murzynem na spacer, a pies, zamiast spacerować, siedział z nim na ławce. Dziadek spychał zwierzę, przemawiając do niego: - <q>No, idę pobiegać, idę</>. </><br>(GK)<br><br><div type="convers" sub="culture" sex="m"><page nr=12><br><tit>Na telewizji znają się wszyscy</><br><intro>Z Robertem Kwiatkowskim rozmawia Kazimierz Targosz</> <br><gap><br><br><who1>"<q>Trzeba pozwolić temu gratowi zgnić i zacząć od nowa</>" - mówi o pana firmie Kazimierz Kutz. Zabolało? </><br><who2>Bardzo, zwłaszcza że mówi to twórca wielu filmów telewizyjnych, reżyser spektakli Teatru TV i