Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Perspektywy
Nr: 14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
W przeddzień historycznego dnia rząd podjął decyzję ogłoszenia 16 lutego dniem wolnym od pracy. Wiedziano z góry, że kłopoty z dowiezieniem ludzi do miast będą tak duże, że lepiej zatrzymać ich w domach. Oficjalnie komunikacja miejska miała funkcjonować do południa i być wznowiona po zakończeniu zaćmienia.
Gdy rankiem jechaliśmy do śródmieścia z odległego o dwadzieścia kilometrów przedmieścia Juhu Beach, uderzyły nas pustki na ulicach. Czegoś takiego jeszcze nie było jak Bombaj Bomabajem. W luksusowych rezydencjach milionerskich strażnicy zalepiali okna budek wartowniczych szarym, pakowym papierem. "To przeciwko promieniom - wyjaśniali szczerząc zęby. Takie same obrazki notowaliśmy podczas całej, blisko dwugodzinnej podróży. Zamykano sklepy
W przeddzień historycznego dnia rząd podjął decyzję ogłoszenia 16 lutego dniem wolnym od pracy. Wiedziano z góry, że kłopoty z dowiezieniem ludzi do miast będą tak duże, że lepiej zatrzymać ich w domach. Oficjalnie komunikacja miejska miała funkcjonować do południa i być wznowiona po zakończeniu zaćmienia.<br>Gdy rankiem jechaliśmy do śródmieścia z odległego o dwadzieścia kilometrów przedmieścia Juhu Beach, uderzyły nas pustki na ulicach. Czegoś takiego jeszcze nie było jak Bombaj Bomabajem. W luksusowych rezydencjach milionerskich strażnicy zalepiali okna budek wartowniczych szarym, pakowym papierem. "To przeciwko promieniom - wyjaśniali szczerząc zęby. Takie same obrazki notowaliśmy podczas całej, blisko dwugodzinnej podróży. Zamykano sklepy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego