zanim skończył jeść swój ananas,<br>Dał znak, wołając głośno: - Czas na nas.<br>Na plan. Już późno... Jeszcze naprędce<br>Ostatnią scenę tylko nakręcę.<br>Otóż chcę zrobić z was piramidę,<br>Bardzo wysoką. O zakład idę,<br>Że tego dotąd w filmach nie mamy.<br><br>Proszę, tu staną hipopotamy<br>Dwa obok siebie. A lew nasz srogi<br>Na dwóch ich grzbietach oprze swe nogi.<br>Hop! Dla lwa są to rzeczy powszednie,<br>O, tu dwie tylne, a tu dwie przednie.<br>Świetnie... Kto teraz? Trudno mi orzec...<br>Wiem... na lwa musi wejść nosorożec,<br>Małpy pomóżcie, bo to niezdara.<br>Na nosorożcu tygrysów para<br>Stanie, łapami o siebie wsparta.<br>Brawo! Poproszę