Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na mocy umowy z 1998 r.
Lobby tytoniowe ma wszakże powody do zmartwień. Werdykt z Miami nie doprowadzi go do ruiny, ale z pewnością ośmieli ofiary papierosów w innych stanach do wnoszenia nowych pozwów. Może też zachęcić sądy do orzekania na ich korzyść. Już teraz sześć tytoniowych potentatów zatrudnia ponad sto firm prawniczych płacąc im 900 mln dolarów rocznie na odpieranie pozwów. Jeżeli koncerny będą przegrywać procesy, pozostanie im ten sam ratunek co zawsze - podnoszenie cen papierosów. Od listopada 1998 r., czyli daty ugody na 246 mld dolarów, wzrosły one o 37 proc., dochodząc do średnio 2,71 dolara za paczkę
na mocy umowy z 1998 r.<br>Lobby tytoniowe ma wszakże powody do zmartwień. Werdykt z Miami nie doprowadzi go do ruiny, ale z pewnością ośmieli ofiary papierosów w innych stanach do wnoszenia nowych pozwów. Może też zachęcić sądy do orzekania na ich korzyść. Już teraz sześć tytoniowych potentatów zatrudnia ponad sto firm prawniczych płacąc im 900 mln dolarów rocznie na odpieranie pozwów. Jeżeli koncerny będą przegrywać procesy, pozostanie im ten sam ratunek co zawsze - podnoszenie cen papierosów. Od listopada 1998 r., czyli daty ugody na 246 mld dolarów, wzrosły one o 37 proc., dochodząc do średnio 2,71 dolara za paczkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego