Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
A jednak! Nie musisz być superkobietą, by poradzić sobie w katastroficznych sytuacjach.
Julia Woynowicz.

Pierwszy stycznia 2000 roku to data, która musi budzić respekt. I to nie tylko ze względu na domniemane komputerowe pomyłki, związane z nagłym powrotem do przeszłości, czyli roku 1900.
Słynni przepowiadacze przyszłości, a nawet całkiem mocno stojący na ziemi pisarze i naukowcy, roztaczają przed nami wizję katastrof, które tylko czekają na sprzyjającą okazję, by ukazać nam swoje oblicza. Spadające samoloty, awarie komputerów, szalejące tornada, schodzące lawiny, wody występujące z brzegów, pożary. Wystarczy? Z pewnością. Ale czy wszystkie te sytuacje muszą oznaczać koniec twojego świata? Poniżej znajdziesz kilka
A jednak! Nie musisz być &lt;orig&gt;superkobietą&lt;/&gt;, by poradzić sobie w katastroficznych sytuacjach.<br>Julia Woynowicz.&lt;/&gt;<br><br>Pierwszy stycznia 2000 roku to data, która musi budzić respekt. I to nie tylko ze względu na domniemane komputerowe pomyłki, związane z nagłym powrotem do przeszłości, czyli roku 1900. <br>Słynni &lt;orig&gt;przepowiadacze&lt;/&gt; przyszłości, a nawet całkiem mocno stojący na ziemi pisarze i naukowcy, roztaczają przed nami wizję katastrof, które tylko czekają na sprzyjającą okazję, by ukazać nam swoje oblicza. Spadające samoloty, awarie komputerów, szalejące tornada, schodzące lawiny, wody występujące z brzegów, pożary. Wystarczy? Z pewnością. Ale czy wszystkie te sytuacje muszą oznaczać koniec twojego świata? Poniżej znajdziesz kilka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego