Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 122
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1945
nawoływali do bojkotu Wojska Polskiego, kontyngentów dla wojska i naszych miast.
Nie szczędziliśmy wysiłku, by jedność narodu urzeczywistnić. Nieraz składaliśmy dowody dobrej woli, wyciągając ręce do zgody. Wychodziliśmy z założenia, że kiedy przed Narodem Polskim stoją tak wielkie i ciężkie zadania, jak wyzwolenie reszty kraju spod okupacji niemieckiej i odbudowa straszliwie zdewastowanego życia gospodarczego i kulturalnego - nie czas na rywalizacje partyjne - lecz skupić należy wszystkie siły demokratyczne, siły całego narodu w służbie wolności, niepodległości i odbudowy.
Na wyciągniętą przez nas rękę do zgody odpowiedziano bojkotem najżywotniejszych spraw państwowych, skrytobójczymi kulami zza węgła do żołnierzy, oficerów i przedstawicieli obozu demokratycznej Polski. Rząd
nawoływali do bojkotu Wojska Polskiego, kontyngentów dla wojska i naszych miast. <br>Nie szczędziliśmy wysiłku, by jedność narodu urzeczywistnić. Nieraz składaliśmy dowody dobrej woli, wyciągając ręce do zgody. Wychodziliśmy z założenia, że kiedy przed Narodem Polskim stoją tak wielkie i ciężkie zadania, jak wyzwolenie reszty kraju spod okupacji niemieckiej i odbudowa straszliwie zdewastowanego życia gospodarczego i kulturalnego - nie czas na rywalizacje partyjne - lecz skupić należy wszystkie siły demokratyczne, siły całego narodu w służbie wolności, niepodległości i odbudowy.<br>Na wyciągniętą przez nas rękę do zgody odpowiedziano bojkotem najżywotniejszych spraw państwowych, skrytobójczymi kulami zza węgła do żołnierzy, oficerów i przedstawicieli obozu demokratycznej Polski. Rząd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego