Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
który tę sprawę wyciągnął na światło dzienne.
MAREK BIERNACKI były szef MSWiA

Szanowni Stróże...
Jak słusznie zwrócił mi uwagę jeden z Was - chyba się zagalopowałem, radząc we środę inspektorowi Siewierskiemu, by przekwalifikował się na stróża na parkingu, jeśli nie rozumie, co robi w policji.
Przepraszam niniejszym wszystkich uczciwych i rzetelnych stróżów. To zawód taki sam jak inny - można go wykonywać porządnie albo źle.
Gdyby komendanci Siewierski lub Suchecki mieli pilnować jakiegoś parkingu, ja bym tam auta raczej nie zostawił. Mogłoby się przecież okazać, że gdyby zniknęło mi ze środka radio albo ktoś ukradł koło, pan Siewierski powiedziałby, że to niewiele warte
który tę sprawę wyciągnął na światło dzienne.<br>&lt;au&gt;MAREK BIERNACKI były szef MSWiA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Szanowni Stróże...&lt;/&gt;<br>Jak słusznie zwrócił mi uwagę jeden z Was - chyba się zagalopowałem, radząc we środę inspektorowi Siewierskiemu, by przekwalifikował się na stróża na parkingu, jeśli nie rozumie, co robi w policji.<br>Przepraszam niniejszym wszystkich uczciwych i rzetelnych stróżów. To zawód taki sam jak inny - można go wykonywać porządnie albo źle.<br>Gdyby komendanci Siewierski lub Suchecki mieli pilnować jakiegoś parkingu, ja bym tam auta raczej nie zostawił. Mogłoby się przecież okazać, że gdyby &lt;orig reg="znikło"&gt;zniknęło&lt;/&gt; mi ze środka radio albo ktoś ukradł koło, pan Siewierski powiedziałby, że to niewiele warte
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego