Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
czym on tak długo może rozmawiać? Wtem posłyszałem urywek zdania.
Dyrektor jakby powiedział: - ...gdybyśmy operowali o dwie godziny później... kto wie, jakby się to skończyło... Mam przeświadczenie, że pani teraz będzie niepłodna.
,.A więc to taka rzecz, pomyślałem. Dyrektor powiedział coś jeszcze, lecz tegom nie dosłyszał. Potem w pokoju coś stuknęło, jak gdyby odsunięto krzesło. Domyśliłem się, że dyrektor wstał. Tak było rzeczywiście. Rozwarły się drzwi, zobaczyłem pokój oświetlony niebieskim światłem, poręcz łóżka i stojącego plecami do mnie dyrektora.
- Może pani być zupełnie spokojna - mówił i ręką z tyłu szukał po omacku klamki drzwi. Potem dodał chłodno, prawie urzędowo: - O tym
czym on tak długo może rozmawiać? Wtem posłyszałem urywek zdania.<br>Dyrektor jakby powiedział: - ...gdybyśmy operowali o dwie godziny później... kto wie, jakby się to skończyło... Mam przeświadczenie, że pani teraz będzie niepłodna.<br>,.A więc to taka rzecz, pomyślałem. Dyrektor powiedział coś jeszcze, lecz tegom nie dosłyszał. Potem w pokoju coś stuknęło, jak gdyby odsunięto krzesło. Domyśliłem się, że dyrektor wstał. Tak było rzeczywiście. Rozwarły się drzwi, zobaczyłem pokój oświetlony niebieskim światłem, poręcz łóżka i stojącego plecami do mnie dyrektora.<br>- Może pani być zupełnie spokojna - mówił i ręką z tyłu szukał po omacku klamki drzwi. Potem dodał chłodno, prawie urzędowo: - O tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego