pójdę wcześniej do babci i przyszłabyś z tatą do babci.</><br><who1>Ale <gap></><br><who2> Nie, ja właśnie <gap> muszę zadzwonić do Anki i się dowiedzieć. Wnioskuję, że skoro był, a nie zostawił, to znaczy, że nie kupił.</><br><who1>Rozumiem.</><br><who2> Ja sobie pomyślałam, żebyście przyszli po mnie gdzieś ja wiem, o drugiej, poszlibyśmy do babci zapalić świeczkę, a potem do <name type ="org">Globiego</name> na zakupy.</><br><who1>Oj naprawdę, mamusiu, nie chcę iść, uwierz mi.<pause> Ciepło jest na dworzu?</><br><who2><gap> że tak.</><br><who1>Może bym się trochę potem poopalała.</><br><who2> Może nie aż tak ciepło, ale może... Niebo jest zachmurzone.</><br><who1>Ale właśnie podobno ochłodzenie ma być jakoś.</><br><who2> No, ochłodzenie to miało być od wczoraj