Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Przymierze
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1957
czuć ciężar spojrzeń czekających na jego słowa.
Patrzą na niego jak na sędziego, on zaś czuje się podsądnym. Czekają od niego
wyroku, a on czeka na znak Pana. Nie wie nic. Jest bezradny jak dziecko. Powtarza
w duchu surowe słowa prawa i nie wie, do kogo je stosować? Chwieją się szale
wag tak starannie dotychczas wyrównanych. A Pan milczy.
I ku zdumieniu ludzi wpatrzonych w oblicze naczelnika Ab-Ram wzdycha żałośnie
i dłonie składa, jakby o coś błagał. Panująca cisza pogłębia się jeszcze, gdyż
wszyscy wstrzymują oddech.
Ab-Ram myśli: Wierzę, iż Pan mój czuwa i prośbę moją słyszy. Dokąd grzesznik
czuć ciężar spojrzeń czekających na jego słowa. <br>Patrzą na niego jak na sędziego, on zaś czuje się podsądnym. Czekają od niego <br>wyroku, a on czeka na znak Pana. Nie wie nic. Jest bezradny jak dziecko. Powtarza <br>w duchu surowe słowa prawa i nie wie, do kogo je stosować? Chwieją się szale <br>wag tak starannie dotychczas wyrównanych. A Pan milczy.<br>I ku zdumieniu ludzi wpatrzonych w oblicze naczelnika Ab-Ram wzdycha żałośnie <br>i dłonie składa, jakby o coś błagał. Panująca cisza pogłębia się jeszcze, gdyż <br>wszyscy wstrzymują oddech.<br>Ab-Ram myśli: Wierzę, iż Pan mój czuwa i prośbę moją słyszy. Dokąd grzesznik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego