Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
cichą rozpacz, nagle sprawa zaczynała jej się przedstawiać inaczej. Przypomniała sobie, że wuj Klemens jest powstańcem, człowiekiem, który walczył za wolność - i opiekowanie się nim było nie ofiarą ani stratą ostatnich lat młodości, ale zaszczytem, honorem, który ją wywyższał ponad inne zamożniejsze i weselej żyjące kobiety.
Zaczynała się wtedy czuć szczęśliwą i siedząc w pokoju wuja z jakimś szyciem, śpiewała razem z nim: "Gdy tańcuję zwinna, żywa"... Miała przy tym uczucie, że jest słuchana i oglądana przez tysiące nieznanych ludzi, którzy lubują się tym widokiem i pochwalają jej słusznie postępowanie.
Tak jednak czy inaczej myślała, od jednego nie mogła się teraz
cichą rozpacz, nagle sprawa zaczynała jej się przedstawiać inaczej. Przypomniała sobie, że wuj Klemens jest powstańcem, człowiekiem, który walczył za wolność - i opiekowanie się nim było nie ofiarą ani stratą ostatnich lat młodości, ale zaszczytem, honorem, który ją wywyższał ponad inne zamożniejsze i weselej żyjące kobiety.<br>Zaczynała się wtedy czuć szczęśliwą i siedząc w pokoju wuja z jakimś szyciem, śpiewała razem z nim: "Gdy tańcuję zwinna, żywa"... Miała przy tym uczucie, że jest słuchana i oglądana przez tysiące nieznanych ludzi, którzy lubują się tym widokiem i pochwalają jej słusznie postępowanie.<br>Tak jednak czy inaczej myślała, od jednego nie mogła się teraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego