to <orig>parusik</> tak<br>kwiczał, tom powiedział, że mój. I przez to mi go zakolczykowali. Takim<br>miał pożytek z twojego patriotyzmu!<br> - Za to teraz razem kiełbasę jemy z tego <orig>kabana</>, co ja jego Ruskim na<br>pożarcie nie zostawił.<br> - Wychodzi na to, że ty chytrzejszy był i od Hitlera, i Stalina -<br>przekornie szydził Pawlak z Kargulowego samochwalstwa. - Tylko jak ty<br>tak umiał politycznie myśleć, to dlaczego my musieli nasze ziemie<br>rzucić, choć niby my wojnę wygrali?<br> - Nie wiesz, Kaźmierz? <orig>żeb'</> my pokój zawarli...<br> - Amen - wyrzucił z siebie Pawlak, a łzy zakręciły mu się pod<br>powiekami.<br> I znów się objęli, jak rozbitkowie, co się