przyszłym roku minie dwadzieścia lat od śmierci Wiecha. Nie żyją już zapewne bohaterowie jego felietonów: Walery Wątróbka i jego żona Gienia, szwagier Piekutoszczak i Teoś Piecyk. Nie ma już domów, w których mieszkali. I nie ma nikogo, kto po Wiechu podjąłby się prowadzenia tej niezwykłej kroniki Warszawy. Czy kiedyś ktoś taki się pojawi? Przypuszczam, że &lt;orig&gt;wątpie&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;Mariusz Miodek<br><br>(na Grochowie od urodzenia)&lt;/&gt;<br><br>Serdecznie dziękujemy Muzeum im. Wiecha, mieszczącemu się w Wypożyczalni nr 56 przy ul. Inżynierskiej 10 w Warszawie, za udostępnienie materiałów ilustracyjnych.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>Zamiast modnego, ale i kosztownego przyjęcia w restauracji coraz więcej par wybiera kameralne spotkanie w domu, w gronie najbliższych