Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
radiolokatorów rozmieszczonych w ich rejonie odpowiedzialności, żaden operator nie zasygnalizował nie rozpoznanych obiektów. a przecież nagle dowiadywali się o zaistniałej w ich przestrzeni katastrofie, a przecież szczątki tych maszyn co jakiś czas odnajdywano w powierzonym ich pieczy sektorze. Skrupulatnie zbierano każdą, najdrobniejszą nawet cząstkę i ogromnymi śmigłowcami CH-47D Chinook transportowano zawsze na doświadczalne lotnisko Sił Powietrznych Tonopa, odległe około dwieście mil na północ od znanej bazy Nellis, w stanie Nevada. Nie było dla nich natomiast żadną tajemnicą, że stamtąd "olbrzymi wieloryb" C-5A Galaxy zabierał je niezwłocznie do Burbank. Co dociekliwsi zachodzili w głowę: po cóż te nie spotykane przy
radiolokatorów rozmieszczonych w ich rejonie odpowiedzialności, żaden operator nie zasygnalizował nie rozpoznanych obiektów. a przecież nagle dowiadywali się o zaistniałej w ich przestrzeni katastrofie, a przecież szczątki tych maszyn co jakiś czas odnajdywano w powierzonym ich pieczy sektorze. Skrupulatnie zbierano każdą, najdrobniejszą nawet cząstkę i ogromnymi śmigłowcami CH-47D Chinook transportowano zawsze na doświadczalne lotnisko Sił Powietrznych Tonopa, odległe około dwieście mil na północ od znanej bazy Nellis, w stanie Nevada. Nie było dla nich natomiast żadną tajemnicą, że stamtąd "olbrzymi wieloryb" C-5A Galaxy zabierał je niezwłocznie do Burbank. Co dociekliwsi zachodzili w głowę: po cóż te nie spotykane przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego