Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
ubogich, głodnych, chorych i wszystkich źle się mających. Sam przeżył kenozę, ubóstwo i słabość aż do końca. Radosne Hosanna w czasie triumfalnego wjazdu do Jerozolimy niczego w tym względzie nie zmieniło. Fakt ten stanowi niezbywalną normę dla egzystencji Kościoła w świecie. Musi on pozostać po ludzku słaby. Jeżeli popada w triumfalizm, sprzeniewierza się samemu sobie. Chrystus nie założył Kościoła triumfującego. Bogactwo, wyniosłość i przywileje niszczą każdą społeczność. Wedle słów Apostoła, Chrystus "będąc bogaty, dla was srał się ubogi, aby was ubóstwem swoim ubogacić" (2 Kor 8, 9). Kościołowi nie wolno stać się jedynie "Kościołem dla ubogich". Musi stanowić jedną wspólnotę wraz
ubogich, głodnych, chorych i wszystkich źle się mających. Sam przeżył kenozę, ubóstwo i słabość aż do końca. Radosne Hosanna w czasie triumfalnego wjazdu do Jerozolimy niczego w tym względzie nie zmieniło. Fakt ten stanowi niezbywalną normę dla egzystencji Kościoła w świecie. Musi on pozostać po ludzku słaby. Jeżeli popada w triumfalizm, sprzeniewierza się samemu sobie. Chrystus nie założył Kościoła triumfującego. Bogactwo, wyniosłość i przywileje niszczą każdą społeczność. Wedle słów Apostoła, Chrystus "będąc bogaty, dla was srał się ubogi, aby was ubóstwem swoim ubogacić" (2 Kor 8, 9). Kościołowi nie wolno stać się jedynie "Kościołem dla ubogich". Musi stanowić jedną wspólnotę wraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego