Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
dotyczącym mnie. Dopiero teraz... Stoi tuż przy mnie. Słyszę ciężki świszczący oddech. Pustoszy mnie. Pochłania. Jest czarną kukłą, porzuconą na łóżku. Twarz babci? Nie... Moja twarz! Kukła już nie krzyczy - uładzona w czarnym pudle - ściska w szponiastych rękach święty obrazek. Ręce babci?... Moje ręce! Dudnią grudy ziemi. W czarnym pudle truchło, popiół, spopielała suknia, sterczące piszczele, czaszka z kosmykiem włosów. Moja czaszka! To jest śmierć. Nie ma już we mnie nic, tylko jej obraz. I pragnienie, żeby przyszła. I strach przed nią. Zwierzęcy strach.
Gdyby nie Andrzej, miałabym to wszystko już dawno za sobą. I za to go nienawidzę. I za
dotyczącym mnie. Dopiero teraz... Stoi tuż przy mnie. Słyszę ciężki świszczący oddech. Pustoszy mnie. Pochłania. Jest czarną kukłą, porzuconą na łóżku. Twarz babci? Nie... Moja twarz! Kukła już nie krzyczy - uładzona w czarnym pudle - ściska w szponiastych rękach święty obrazek. Ręce babci?... Moje ręce! Dudnią grudy ziemi. W czarnym pudle truchło, popiół, spopielała suknia, sterczące piszczele, czaszka z kosmykiem włosów. Moja czaszka! To jest śmierć. Nie ma już we mnie nic, tylko jej obraz. I pragnienie, żeby przyszła. I strach przed nią. Zwierzęcy strach. <br>Gdyby nie Andrzej, miałabym to wszystko już dawno za sobą. I za to go nienawidzę. I za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego