Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 15
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
niż nazwisk widniejących na liście. Jednym z gapowiczów okazał się pilot wracający z badań w Warszawie. Być może kolega wziął go na pokład, by "podrzucić" do Krakowa. Kim byli pozostali dodatkowi pasażerowie? - Zabieraliśmy dowody osobiste, jakieś inne dokumenty, książeczki, ale nie wiadomo było do końca do kogo należały, bo zwłoki trudno było rozpoznać - mówi były naczelnik. - Natrafiliśmy na taką - na owe czasy - bardzo porządną aktówkę z przyczepioną wizytówką - Piotr Lewiński, Minister Komunikacji. Prokurator, który szedł za nami, bardzo się tym zainteresował. Później okazało się, że w samolocie nie leciał minister, tylko jego wnuk.
Po wstępnej penetracji terenu ratownicy musieli zająć się transportem
niż nazwisk widniejących na liście. Jednym z gapowiczów okazał się pilot wracający z badań w Warszawie. Być może kolega wziął go na pokład, by "podrzucić" do Krakowa. Kim byli pozostali dodatkowi pasażerowie? - Zabieraliśmy dowody osobiste, jakieś inne dokumenty, książeczki, ale nie wiadomo było do końca do kogo należały, bo zwłoki trudno było rozpoznać - mówi były naczelnik. - Natrafiliśmy na taką - na owe czasy - bardzo porządną aktówkę z przyczepioną wizytówką - Piotr Lewiński, Minister Komunikacji. Prokurator, który szedł za nami, bardzo się tym zainteresował. Później okazało się, że w samolocie nie leciał minister, tylko jego wnuk.<br>Po wstępnej penetracji terenu ratownicy musieli zająć się transportem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego