Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Darłowie podczas hiphopowego występu 20-letniego Bartka Sajko rytm freestyle'owej improwizacji zakłócił przysłuchujący się wszystkiemu dzielnicowy Marcin Kupracz. Niczym egzorcysta wparował na scenę, wciskając młodziakowi mandat za przeklinanie w miejscu publicznym. Młodzież to wie, wyjaśnię więc starszym, że freestyle jest formą improwizowanego tekstu tworzonego "pod muzykę". Hiphopowcy spontanicznie wypowiadają, wykrzykują tudzież wyśpiewują pretensje i oskarżenia wobec świata. Wymyślają rymy na poczekaniu, a każdy oddech przynosi im inną myśl - czasem lepszą, czasem mniej udaną. Oskarżony cierpliwie więc tłumaczył, że mandat nie pod tym adresem. On jest artystą, a nie wandalem. Nie pamiętał nawet dokładnie, czym konkretnie zgrzeszył, bo przecież rymował na poczekaniu
Darłowie podczas hiphopowego występu 20-letniego Bartka Sajko rytm freestyle'owej improwizacji zakłócił przysłuchujący się wszystkiemu dzielnicowy Marcin Kupracz. Niczym egzorcysta wparował na scenę, wciskając młodziakowi mandat za przeklinanie w miejscu publicznym. Młodzież to wie, wyjaśnię więc starszym, że freestyle jest formą improwizowanego tekstu tworzonego "pod muzykę". Hiphopowcy spontanicznie wypowiadają, wykrzykują tudzież wyśpiewują pretensje i oskarżenia wobec świata. Wymyślają rymy na poczekaniu, a każdy oddech przynosi im inną myśl - czasem lepszą, czasem mniej udaną. Oskarżony cierpliwie więc tłumaczył, że mandat nie pod tym adresem. On jest artystą, a nie wandalem. Nie pamiętał nawet dokładnie, czym konkretnie zgrzeszył, bo przecież rymował na poczekaniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego