Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dochował wierności regułom fachu.

Klatka, kwiatki wręczane dyżurnym sumieniom, wywiady z cudownie ocalonym od więziennego wiktu i spacerniaka - zerkam na ten szlachetny szoł i nagle coś mi się zaczyna kojarzyć. Ależ tak - nie pierwszy to przecież raz piszący wpadł w tarapaty. W II Rzeczpospolitej była to codzienność. Dość przypomnieć takiego tuza jak Stanisław Cat Mackiewicz. W marcu 1939 r. za krytyczne uwagi na temat polityki zagranicznej ministra Becka powędrował na reedukację nie do byle kryminału, lecz do Berezy Kartuskiej. A nie był to pensjonat czy dom pracy twórczej. Jak było z lewicowymi żurnalistami? W lipcu 1936 r. do mieszkania redaktorki "Sygnałów
dochował wierności regułom fachu.<br><br>Klatka, kwiatki wręczane dyżurnym sumieniom, wywiady z cudownie ocalonym od więziennego wiktu i spacerniaka - zerkam na ten szlachetny szoł i nagle coś mi się zaczyna kojarzyć. Ależ tak - nie pierwszy to przecież raz piszący wpadł w tarapaty. W II Rzeczpospolitej była to codzienność. Dość przypomnieć takiego tuza jak Stanisław Cat Mackiewicz. W marcu 1939 r. za krytyczne uwagi na temat polityki zagranicznej ministra Becka powędrował na reedukację nie do byle kryminału, lecz do Berezy Kartuskiej. A nie był to pensjonat czy dom pracy twórczej. Jak było z lewicowymi żurnalistami? W lipcu 1936 r. do mieszkania redaktorki "Sygnałów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego