Typ tekstu: Książka
Autor: Uniłowski Zbigniew
Tytuł: Wspólny pokój
Rok wydania: 1976
Rok powstania: 1932
V
Jest niedziela. Wszyscy, za wyjątkiem Lucjana i Dziadzi, są już ubrani lub ubierają się. Ci dwaj dosypiają późne położenie się. Pornieważ kobiety nie poszły do swych zajęć, więc w mieszkaniu jest rozgardiasz i dochodzi do różnych nieporozumień. Panna Felicja, na przykład, chciałaby wreszcie umyć się porządnie, coś więcej jak twarz, ale jest to niemożliwe; nie ma czym zamknąć drzwi, a pukanie nie jest w zwyczaju u współlokatorów tego mieszkania. Tedy Felicja bierze się na sposób. Powiada wielkim głosem: "Nie wchodźcie do kuchni, bo będę się myła". Wszyscy to słyszą. Felicja zamyka się w kuchni na klamki i opiera o drzwi
V<br>Jest niedziela. Wszyscy, za wyjątkiem Lucjana i Dziadzi, są już ubrani lub ubierają się. Ci dwaj dosypiają późne położenie się. Pornieważ kobiety nie poszły do swych zajęć, więc w mieszkaniu jest rozgardiasz i dochodzi do różnych nieporozumień. Panna Felicja, na przykład, chciałaby wreszcie umyć się porządnie, coś więcej jak twarz, ale jest to niemożliwe; nie ma czym zamknąć drzwi, a pukanie nie jest w zwyczaju u współlokatorów tego mieszkania. Tedy Felicja bierze się na sposób. Powiada wielkim głosem: "Nie wchodźcie do kuchni, bo będę się myła". Wszyscy to słyszą. Felicja zamyka się w kuchni na klamki i opiera o drzwi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego