Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motor
Nr: 38
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
zgłosił się sympatyczny taksówkarz z 10-miesięcznym, a więc jeszcze gwarancyjnym samochodem dla wymiany łańcucha rozrządu. Taksówkarz miał na liczniku swego samochodu 9900 km - przebieg uzasadniający dokonanie naprawy za darmo, ale zupełnie łyse opony. Gdy majster stacji zapytał: panie, pan mnie chcesz wmówić że te opony nie mają jeszcze 10-tysięcznego przebiegu, taksówkarz odpowiedział z wdziękiem: mają już 70 tys., ale chodziły na innym wozie i panu nic do tego, decyduje licznik.
Otóż licznik taksówki prawidłowo zaplombowany miał rzeczywiście 9900 km. Przypadkowo wiem jak sprytny taksówkarz dał sobie z zegarowym tym urządzeniem radę, ale nie powiem, nie będę przecież popularyzował w
zgłosił się sympatyczny taksówkarz z 10-miesięcznym, a więc jeszcze gwarancyjnym samochodem dla wymiany łańcucha rozrządu. Taksówkarz miał na liczniku swego samochodu 9900 km - przebieg uzasadniający dokonanie naprawy za darmo, ale zupełnie łyse opony. Gdy majster stacji zapytał: panie, pan mnie chcesz wmówić że te opony nie mają jeszcze 10-tysięcznego przebiegu, taksówkarz odpowiedział z wdziękiem: mają już 70 tys., ale chodziły na innym wozie i panu nic do tego, decyduje licznik.<br>Otóż licznik taksówki prawidłowo zaplombowany miał rzeczywiście 9900 km. Przypadkowo wiem jak sprytny taksówkarz dał sobie z zegarowym tym urządzeniem radę, ale nie powiem, nie będę przecież popularyzował w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego