Typ tekstu: Książka
Autor: Kisielewski Stefan
Tytuł: Abecadło Kisiela
Rok: 1990
i to będzie 48 godzin, bo my na to nie mamy wpływu.
A już do Przemyśla i do Rzeszowa pan nie pojedzie".
Mówię: "A skąd pan wie, że ja mam tam jechać?".
"No, coś muszę wiedzieć".
I odwieźli mnie.
Potem on umarł, jeszcze przed "Solidarnością".
Dość zabawny był facet. Typowy ubek, ale do rzeczy.

Wojciech Jaruzelski - mmh... to trzeba by cały poemat napisać...
Ja myślę, że on jest człowiek bojowy. To znaczy boi się.
Boi się, i wie czego się bać, bo przeżył dużo.
Dlatego jest super ostrożny.
Więc czasem wychodzi to na dobre, a czasem na złe.
Na dobre wyszło
i to będzie 48 godzin, bo my na to nie mamy wpływu.<br>A już do Przemyśla i do Rzeszowa pan nie pojedzie".<br>Mówię: "A skąd pan wie, że ja mam tam jechać?".<br>"No, coś muszę wiedzieć".<br>I odwieźli mnie.<br>Potem on umarł, jeszcze przed "Solidarnością".<br>Dość zabawny był facet. Typowy ubek, ale do rzeczy.<br><br>&lt;tit&gt;Wojciech Jaruzelski&lt;/&gt; - mmh... to trzeba by cały poemat napisać...<br>Ja myślę, że on jest człowiek bojowy. To znaczy boi się.<br>Boi się, i wie czego się bać, bo przeżył dużo.<br>Dlatego jest super ostrożny.<br>Więc czasem wychodzi to na dobre, a czasem na złe.<br>Na dobre wyszło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego