ja zabiłam Edka, nie ja otrułam Kazia, a na twojej śmierci wcale mi nie zależy. Pogódź się z tym raz na zawsze i odczep się ode mnie. Ja tych rzeczy nie robię, ja je tylko opisuję. O Edku tyle wiem, co od ciebie. Zosia wie więcej.<br>Przez chwilę zastanowiłam się uczciwie, czy na pewno mówię prawdę. Nie, istotnie, Edka znałam właściwie wyłącznie przez Alicję, a to, o co go miałam zapytać, nic mi o nim nie mówiło.<br>- Nie wierzę, że to Zosia go zamordowała - powiedziała kategorycznie Alicja. - Nie mówiąc już o tym, że nie wierzę w jej zamachy na mnie.<br>- Ja