i dorobku pedagogiki. Wychowawcy i sędziowie wiedzą też dobrze, jaki udział w przestępczości najmłodszych ma świat dorosłych: szkoła, dom rodzicielski, TV, środowisko, nędza, upadek dotychczasowych wartości.<br>Trudno wyważyć racje i postawy w kraju takim jak Polska. Populacja wieku 13-17 lat stanowi u nas zaledwie 5 proc. mieszkańców, ale jej udział w przestępstwach jest trzy razy wyższy, a w niektórych grupach (włamania, kradzieże, rozboje) sięga nawet 30-40 proc. ("Atlas przestępczości w Polsce", Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, 1999). Wśród ogółu podejrzanych o zabójstwa liczba nieletnich sięga 6 proc. (dane z 1997 r.), a to w skali roku daje kilkadziesiąt przypadków.<br>Sejm pod