że zrobiłaś naprawdę dużo.<br><br>Asia, po dłuższym płaczu, do Alicji:<br><br>- Bardzo mnie uraziłaś.<br><br>Alicja:<br><br>- Czym najbardziej?<br><br>Asia:<br><br>- Tym, że nie potrafię wyrażać uczuć twarzą.<br><br>I dodaje:<br><br>- Powiedziałaś to z cynicznym uśmiechem.<br><br>Alicja:<br><br>Nie chciałam cię oskarżać. Myślałam, że mogę ci to powiedzieć. Chciałam być uczciwa, ale nie miałam zamiaru cię urazić.<br><br>Asia:<br><br>- Czuję się jeszcze bardziej zahamowana.<br><br>Włącza się Barbara:<br><br>Czy ty aby z tego powodu płaczesz? Siedzi fajna mała dziewczynka...<br><br>Asia:<br><br>- Tak, z tego powodu, bo Alicja mnie uraziła.<br><br>Barbara:<br><br>- Powiedz jej to.<br><br>Asia:<br><br>- Czuję do ciebie złość.<br><br>Barbara:<br><br>- Pokrzycz! Potup!<br><br>Stasia, Blanka, Barbara traktują Asię po matczynemu, głaszczą, przytulają