Typ tekstu: Książka
Autor: Sarzyński Piotr
Tytuł: Przewodnik po rynku malarstwa
Rok: 1999
na
twórczości Wojciecha i Jerzego Kossaków, którzy swe nazwisko i
umiejętności w pewnym momencie niemal całkowicie zaprzedali masowej
produkcji obrazów (Wojciech nazywał ją ironicznie „fabryczką”). Czasami
gwałtowny spadek jakości wynikał nie z „chałturzenia”, ale naturalnego,
związanego ze starością słabnięcia sił twórczych. Na rynek trafiają
więc: Kamocki-urzekający i Kamocki-byle jaki, Kossak-majstersztyk i
Kossak-knot.
Po trzecie — zdarzało się, że twórcy dokonywali artystycznej wolty,
całkowicie zmieniając charakter swego malarstwa. I choć przeszli do
historii sztuki, to przecież nie wszystkim, co po sobie zostawili.
Kazimierza Podsadeckiego i Henryka Berlewiego cenimy głównie za
osiągnięcia w malarstwie abstrakcyjnym
na<br>twórczości Wojciecha i Jerzego Kossaków, którzy swe nazwisko i<br>umiejętności w pewnym momencie niemal całkowicie zaprzedali masowej<br>produkcji obrazów (Wojciech nazywał ją ironicznie &#132;fabryczką&#148;). Czasami<br>gwałtowny spadek jakości wynikał nie z &#132;chałturzenia&#148;, ale naturalnego,<br>związanego ze starością słabnięcia sił twórczych. Na rynek trafiają<br>więc: Kamocki-urzekający i Kamocki-byle jaki, Kossak-majstersztyk i<br>Kossak-knot.<br>Po trzecie &#151; zdarzało się, że twórcy dokonywali artystycznej wolty,<br>całkowicie zmieniając charakter swego malarstwa. I choć przeszli do<br>historii sztuki, to przecież nie wszystkim, co po sobie zostawili.<br>Kazimierza Podsadeckiego i Henryka Berlewiego cenimy głównie za<br>osiągnięcia w malarstwie abstrakcyjnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego