Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
kurtkę.
Z czego jest zrobiona?

- No, przecież z płótna! - powiedziałam.


Jan parsknął śmiechem.

- A jakże! Imitacja! A ten stolik? Z jakiego jest drzewa?
Co? Jak ci się zdaje?

- Mahoń... - szepnęłam już bardzo niepewnie
i nieśmiało, patrząc na Jana z obawą.

- Imitacja! - stwierdził surowo Jan. - Wszystko
prawie jest imitacją - rozumiesz? Tylko... - uśmiechnął
się
chytrze - tylko trzeba się umieć na tym poznać!


Wyszłam z salonu dziwnie oszołomiona, przygnębiona i zarazem
podniecona. To, czego dowiedziałam się od Jana, napełniło
mnie jednocześnie ciekawością i strachem.

Każda rzecz mogła więc nie być tym, za co się
ją dotychczas miało.

I każda rzecz była jak gdyby podwójna. A
kurtkę. <br>Z czego jest zrobiona? <br><br>- No, przecież z płótna! - powiedziałam. <br><br><br>Jan parsknął śmiechem. <br><br>- A jakże! Imitacja! A ten stolik? Z jakiego jest drzewa? <br>Co? Jak ci się zdaje? <br><br>- Mahoń... - szepnęłam już bardzo niepewnie <br>i nieśmiało, patrząc na Jana z obawą. <br><br>- Imitacja! - stwierdził surowo Jan. - Wszystko <br>prawie jest imitacją - rozumiesz? Tylko... - uśmiechnął <br>się chytrze - tylko trzeba się umieć na tym poznać! <br><br><br>Wyszłam z salonu dziwnie oszołomiona, przygnębiona i zarazem <br>podniecona. To, czego dowiedziałam się od Jana, napełniło <br>mnie jednocześnie ciekawością i strachem. <br><br>Każda rzecz mogła więc nie być tym, za co się <br>ją dotychczas miało. <br><br>I każda rzecz była jak gdyby podwójna. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego