Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
sięga po piwo kobieca rączka. A z lodówki wypada przystojny, nagi hibernatus i drżąc wyznaje: "Kochana, dzięki tobie nie cierpię już na oziębłość".
3. Jestem kulturową półlesbijką, marzę więc o spotkaniu mężczyzny pachnącego Chanel nr 5. Dlaczego od faceta nie miałoby zalatywać tym samym, co od Marilyn Monroe? Przecież Marilyn uwodzi jednakowo mężczyzn i kobiety. Najlepsze filmy miłosne, na których wychowały się pokolenia "heteroseksualnych" kobiet, zrobili mężczyźni. To męskie spojrzenie pokazuje aktorkę, jego zmysłowość każe zdejmować jej powoli rękawiczkę czy rozchylać namiętnie usta w stronę męskiego obiektywu. Nie mam za złe znakomitym reżyserom, że są świetnymi facetami, fotografikom, że tak smakowicie
sięga po piwo kobieca rączka. A z lodówki wypada przystojny, nagi hibernatus i drżąc wyznaje: "Kochana, dzięki tobie nie cierpię już na oziębłość".<br>3. Jestem kulturową półlesbijką, marzę więc o spotkaniu mężczyzny pachnącego Chanel nr 5. Dlaczego od faceta nie miałoby zalatywać tym samym, co od Marilyn Monroe? Przecież Marilyn uwodzi jednakowo mężczyzn i kobiety. Najlepsze filmy miłosne, na których wychowały się pokolenia "heteroseksualnych" kobiet, zrobili mężczyźni. To męskie spojrzenie pokazuje aktorkę, jego zmysłowość każe zdejmować jej powoli rękawiczkę czy rozchylać namiętnie usta w stronę męskiego obiektywu. Nie mam za złe znakomitym reżyserom, że są świetnymi facetami, fotografikom, że tak smakowicie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego