sposób na ukwiecenie jej jakimś szczególnie ważnym przeżyciem osobistym. Na konwencje ludzie zjeżdżają się z różnych miast. Firma nie płaci za współmałżonka, jest to więc najbardziej wyrafinowana i całkowicie usprawiedliwiona forma delegacji służbowej, umożliwiająca równie idealny sposób oderwania się od rodziców, żony, męża, dzieci, czyli codzienności. Na konwencji ludzie mieszkają w dobrych hotelach (hotele USA i Kanady prosperują dzięki konwencjom), w pięknych pokojach, których wnętrza zachęcają do życia towarzyskiego. Przed południem wygłaszają referaty lub tylko ich słuchają, oglądają wystawy, coś sprzedają, nad czymś dyskutują, cały czas myśląc o tym, jak by tu zerwać okowy sztywnego profesjonalizmu, zdjąć garnitur, służbową garsonkę i zaszaleć