które pan dziś usłyszał, jest prawdziwych, przydarzyło się naprawdę, a ile przynieśli tu rożni ludzie i sprzedali mi przy filiżance kawy albo przy butelce wina.<br>Czemu pan tak dziwnie na mnie patrzy?<br>Życie jest całe posklejane z opowieści. Kiedy ich słuchamy, wydają się straszne albo piękne, zazdrościmy albo cieszymy się w duchu, że nam się nie przydarzyły. Czy to jednak ważne, kto przeżył to wszystko, czy to ważne, co jest prawda, a co zmyśleniem. Zresztą, ja już czasem sama nie wiem. Całe życie zbieram te historie i zapisuję na karteczkach, i układam razem z moimi, a teraz mi się zdaje, że wszystkie