dole, w bazie. To, co dzieje się na górze, jest ich następstwem. Czy rzeczywiście można przewidzieć nagłe załamanie pogody, lawinę, przepaść nie do przebycia na nowej drodze? Dlaczego, kiedy Wielicki w 1988 roku wspinał się na Baghilatti, na pionową skalną ścianę o wysokości 2 kilometrów, nie przewidział co stanie się w górze? Bo nie był i nie jest jasnowidzem. <br>Ania Pietraszek, realizująca o tej wyprawie film, kilka dni przez teleobiektyw obserwowała z obozu poruszające się w górze postacie. I nagle jedna z nich odpadła od ściany. Kamienna lawina, zanim strąciła Jasia Nowaka, zahaczyła o Wielickiego. Stał sztywno na małej półce skalnej i