Był podobno dyktator szalony, uparty, niesamowity pracuś.<br>I zabawne, bo "Wiadomości Literackie" miały stempel pisma niby lewicowego, natomiast on w Londynie, jako redaktor "Wiadomości" okazał się absolutnym prawicowcem, nacjonalistą polskim, tępił wszelką lewicę i komunizm.<br>Był wielką indywidualnością na swój sposób.<br>Z tym, że proszę pomyśleć, iż "Wiadomości Literackie" miały w najlepszym okresie te 12 tysięcy nakładu: na dzisiaj to jest nic.<br>Ale rządziły rynkiem.<br>Mój ojciec bardzo ich nie lubił.<br>Mówił, że oni utopili Leśmiana, i nową poezję, i Miłosza, i Irzykowskiego, i całą prawicę.<br>Właściwie ton nadawał Słonimski, Irena Krzywicka, Boy: ta linia, której Grydzewski wyrzekł się w Londynie zupełnie