dzięki czemu jest nieco suchsza niż inne rzeczy. Śpię zawsze w ubraniu, gdyż w ten sposób nieco wysycha, ponadto unikam wciągania mokrej, lodowatej odzieży rano czy podczas zrywania się nocą. Równolegle do koi jest stolik nawigacyjny, który wciąż wychodzi z siebie, czyli po prostu wyskakuje z zawiasów, gdyż pięść Neptuna wali się na nas zbyt często. Nad stołem przykręcona do ściany drewniana tablica, na niej barometr na śruby długości palca, zegar, termometr (nie działa), kalendarz do skreślania dni, notes do zapisywania pomysłów, ważnych spraw do załatwienia, motywów do fotografii. Mikrosłowniczek Razem czy osobno pomagający w pisaniu książki i artykułów. Meksykański talizman