Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
nie potrafi,
gdyż nazwę wzięła z tej przyczyny,
że wodę ma koloru szczyny.
Jest zaskoczeniem też dla oka,
że tak niezmiernie jest szeroka,
naprawdę zaś w najszerszym miejscu
ma coś około metrów pięciu,
natomiast jej największa głębia
trzydziestu centymetrów sięga.
W pewnym momencie koniec kija
w prostokąt się nad Szczawką wbija,
upstrzony w środku mnóstwem znaków -
jest to kombinat, cel ataku.

Od ściany chodząc wciąż do ściany,
Tumor odkrywa swoje plany.
Że jednak, obok zalet wielu,
wytrawnym znawcą jest fortelu,
taką wymyślił był zapadnię,
że nawet diabeł sam w nią wpadnie.

Najpierw więc pójdzie atak z czoła -
pomysł jakby chybiony zgoła
nie potrafi,<br>gdyż nazwę wzięła z tej przyczyny,<br>że wodę ma koloru szczyny.<br>Jest zaskoczeniem też dla oka,<br>że tak niezmiernie jest szeroka,<br>naprawdę zaś w najszerszym miejscu<br>ma coś około metrów pięciu,<br>natomiast jej największa głębia<br>trzydziestu centymetrów sięga.<br>W pewnym momencie koniec kija<br>w prostokąt się nad Szczawką wbija,<br>upstrzony w środku mnóstwem znaków -<br>jest to kombinat, cel ataku.<br><br>Od ściany chodząc wciąż do ściany,<br>Tumor odkrywa swoje plany.<br>Że jednak, obok zalet wielu,<br>wytrawnym znawcą jest fortelu,<br>taką wymyślił był zapadnię,<br>że nawet diabeł sam w nią wpadnie.<br><br>Najpierw więc pójdzie atak z czoła -<br>pomysł jakby chybiony zgoła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego