Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
doradczy, sama decyzja będzie należała do szefa rządu, który ma działać "w porozumieniu" z prezydentem. - Gdyby jednak posłowie opowiedzieli się przeciw jakiejś kandydaturze, to premierowi mogłoby być niezręcznie forsować ją wbrew woli parlamentu - przyznaje doradca ds. międzynarodowych premiera Tadeusz Iwiński.
Przewodniczący Sejmowej Komisji Europejskiej Józef Oleksy przyznaje, że wciąż nie wiadomo, czy posłowie będą mieli wybór między kilkoma kandydatami, czy też rząd przedstawi im tylko jedną propozycję "do przyjęcia lub odrzucenia". W projekcie europejskiej konstytucji zakładano, że każdy kraj przedstawi przewodniczącemu Komisji Europejskiej trzy osoby do wyboru tak, aby mógł on skompletować najbardziej spójną ekipę. Gdyby wprowadzić taką zasadę, Leszkowi Millerowi
doradczy, sama decyzja będzie należała do szefa rządu, który ma działać &lt;q&gt;"w porozumieniu"&lt;/&gt; z prezydentem. &lt;q&gt;- Gdyby jednak posłowie opowiedzieli się przeciw jakiejś kandydaturze, to premierowi mogłoby być niezręcznie forsować ją wbrew woli parlamentu&lt;/&gt; - przyznaje doradca ds. międzynarodowych premiera &lt;name type="person"&gt;Tadeusz Iwiński&lt;/&gt;.<br>Przewodniczący &lt;name type="org"&gt;Sejmowej Komisji Europejskiej&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Józef Oleksy&lt;/&gt; przyznaje, że wciąż nie wiadomo, czy posłowie będą mieli wybór między kilkoma kandydatami, czy też rząd przedstawi im tylko jedną propozycję &lt;q&gt;"do przyjęcia lub odrzucenia"&lt;/&gt;. W projekcie europejskiej konstytucji zakładano, że każdy kraj przedstawi przewodniczącemu &lt;name type="org"&gt;Komisji Europejskiej&lt;/&gt; trzy osoby do wyboru tak, aby mógł on skompletować najbardziej spójną ekipę. Gdyby wprowadzić taką zasadę, &lt;name type="person"&gt;Leszkowi Millerowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego