Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
formacji. Ale gdy przyszło do określenia lewicowej tożsamości, mogącej być podstawą budowy nowego ugrupowania, zaczęły się kolosalne kłopoty. Prawie każdy z dyskutantów rozumiał ją inaczej, zwłaszcza w odniesieniu do gospodarki, gdyż ze sferą światopoglądową jeszcze jako tako sobie radzono (równouprawnienie mniejszości seksualnych, antyklerykalizm, kwestie aborcji, równego statusu kobiet). Wylała się więc fala rozrachunków z przeszłością - gdyby nie Balcerowicz, wszystko poszłoby inaczej; gdyby nie plan Hausnera, lewica jaśniałaby blaskiem.

Przy okazji wybuchła feeria pomysłów rodem z minionej epoki: brak pieniędzy w budżecie nie może być przeszkodą w rozbudowie świadczeń socjalnych; czas skończyć z dominacją budżetu; podnieść podatki; nie mydlić oczu wzrostem gospodarczym
formacji. Ale gdy przyszło do określenia lewicowej tożsamości, mogącej być podstawą budowy nowego ugrupowania, zaczęły się kolosalne kłopoty. Prawie każdy z dyskutantów rozumiał ją inaczej, zwłaszcza w odniesieniu do gospodarki, gdyż ze sferą światopoglądową jeszcze jako tako sobie radzono (równouprawnienie mniejszości seksualnych, antyklerykalizm, kwestie aborcji, równego statusu kobiet). Wylała się więc fala rozrachunków z przeszłością - gdyby nie Balcerowicz, wszystko poszłoby inaczej; gdyby nie plan Hausnera, lewica jaśniałaby blaskiem.<br><br>Przy okazji wybuchła feeria pomysłów rodem z minionej epoki: brak pieniędzy w budżecie nie może być przeszkodą w rozbudowie świadczeń socjalnych; czas skończyć z dominacją budżetu; podnieść podatki; nie mydlić oczu wzrostem gospodarczym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego