Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
finansowej, w Podgoricy zażądano całkowitego rozwodu.
Premier Serbii Vojislav Kostunica odrzucił ten postulat, argumentując, że narusza on porozumie z 2003 r. Przewiduje ono, że dopiero po 2006 r. Serbowie i Czarnogórcy opowiedzą się w referendum, czy pozostaną razem, czy rozdzielą się. To jednak formalny argument. W Belgradzie dominuje chęć utrzymania więzów z Czarnogórą, gdyż ich zerwanie osłabi Serbię i odetnie ją od morza. Ponadto perspektywa secesji Czarnogóry umocni pozycje albańskich separatystów w Kosowie, a właśnie w tym roku mają się rozpocząć rokowania w sprawie przyszłości tej serbskiej prowincji.
W większości stolic europejskich nieoficjalnie podziela się serbskie racje. Christina Gallach, reprezentująca urząd
finansowej, w Podgoricy zażądano całkowitego rozwodu. <br>Premier Serbii Vojislav Kostunica odrzucił ten postulat, argumentując, że narusza on porozumie z 2003 r. Przewiduje ono, że dopiero po 2006 r. Serbowie i Czarnogórcy opowiedzą się w referendum, czy pozostaną razem, czy rozdzielą się. To jednak formalny argument. W Belgradzie dominuje chęć utrzymania więzów z Czarnogórą, gdyż ich zerwanie osłabi Serbię i odetnie ją od morza. Ponadto perspektywa secesji Czarnogóry umocni pozycje albańskich separatystów w Kosowie, a właśnie w tym roku mają się rozpocząć rokowania w sprawie przyszłości tej serbskiej prowincji. <br>W większości stolic europejskich nieoficjalnie podziela się serbskie racje. Christina Gallach, reprezentująca urząd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego